niedziela, 19 lutego 2012

KOŃCE, POCZĄTKI I AUTOSTOP

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
M. Twain

Zupełnym przypadkiem zawitałam wczoraj na zachodni kraniec Europy (uściślając: najbardziej wysunięty na zachód fragment lądu). Do Cabo da Roca doszliśmy z João na piechotę. Tamże też mini-trekking po sintrzańskiej ziemi miał swój finisz. Wzgórza Sintry (swoją drogą, to piękne miasteczko – jeśli będziecie w Lizbonie, koniecznie się do niego wybierzcie!) nie należą do przesadnie wysokich, niemniej jednak widoki, jakie roztaczają się z grzbietów, warte są odrobiny wysiłku. A powrót? Na stopa. Różne chodzą głosy o tym, czy łatwo złapać autostop w Portugalii, czy też nie. Wczoraj udało nam się złapać dwa, łącznie czekając może cztery minuty.

Nie podoba mi się określenie: kraniec Europy. Wiem, sama go używam, ale koniec to czy tak naprawdę początek? Mówi się, że koniec, wszak Europa jest pępkiem świata. Czy jednak wzburzona, potężna woda oceanu nie jest raczej początkiem? Stąd przecież wyruszano, żeby potem odkrywać (a potem kolonizować, ale to już inna bajka). Tu zaczynała się przygoda. Zaczynała się gra z samym sobą, walka ze słabościami i próba okiełznania tego, co może zabić w jedną minutę. Człowiek wychodził naprzeciw po to, żeby przekroczyć nieprzekroczone. Spróbować rzeczy nowych, całkowicie nieznanych. I jak tu mówić o końcu? Koniec jest nudny. Tylko początek, każdy nowy początek, ma w sobie magię i jest wart opisywania.

Będąc już przy tematyce końca, odwiedziłam też cmentarz Prazeres – największy w Lizbonie. Lubię cmentarze, szczególnie te stare, dlatego tam, gdzie się da, odwiedzam. Takiego jak ten jednak nigdy nie widziałam. Ogromne bloki grobowców przytłaczają. Sztuka zostaje ograniczona do minimum, a potęga przejawia się wielkością materii właśnie. Interesujące, choć trochę mnie przydusiło i nie zachwyciło.

PS
Źle mieć odstające uszy – nie mogę rozmawiać przez Skypa długo, mając nałożone słuchawki.        

to niebieskie pomiędzy niebem a ziemią to ocean
początek
początek
oryginalny grobowiec


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nawet jeśli nie jesteś zarejestrowanym użytkownikiem Bloggera, również możesz napisać komentarz!
Wybierasz: "Komentarz jako" -> "Nazwa/adres URL". Wpisujesz swoje imię (albo adres URL, ale nie trzeba) i publikujesz komentarz. Na końcu system poprosi Cię o przepisanie hasła z obrazka.
Zapraszam do inspirujących rozmów!