Stałam się nudna. Flaki z olejem są bardziej interesujące od mego żywota, wypełnionego albo pracą, albo snem. Nie myślcie jednak, że to metamorfoza nieodwracalna. Niniejszym dementuję plotki: za trzy tygodnie jadę do Mołdawii uczyć polskiego. Na początku sierpnia - Turcja z biletem typu one way, namiotem, autostopami, śpiworem na pewno, karimatą już raczej nie. Powrót wtedy, kiedy przyjdzie na to czas. A to, że teraz pracuję... Cóż, świat jest tak skonstruowany, że - nie będąc dziedziczką fortuny - czasem nie tyle wypada, co trzeba to robić. Zwłaszcza kiedy robi się same przyjemne rzeczy, czyli tłumaczenia z portugalskiego i pisanie tekstów turystycznych. Ale, ale! Nie zajrzeliście tutaj przecież po ponad miesiącu przerwy po to tylko, żeby czytać wynurzenia tak nudne jak mój ostatniomiesięczny żywot.
PO 1
Podzielę się z Wami linkami do miejsc, w których możecie mnie czytać poza blogiem Polishportuguese. Przede wszystkim są to dwie strony:
ONI O NAS: http://www.onionas.pl - portal o Polsce i Polakach widzianych oczami zagranicznych mediów. Tłumaczę i opracowuję teksty powstałe w oryginalne w j. portugalskim, lada dzień do j. portugalskiego dołączy j. angielski.
ZWIEDZAM.NET: http://zwiedzam.net/ - przewodniki internetowe po krajach i miastach. W tej chwili tworzy się strona o Rumunii z tekstami i zdjęciami mojego autorstwa E-RUMUNIA, na dniach włączona zostanie też strona o Lizbonie. W drodze Lwów.
Na bieżąco będę umieszczać tutaj też linki do napisanych przeze mnie tekstów. Wtedy przekonacie się, że nie osiadam na laurach!
PO 2
Pierwszy link:
PO 3
Jestem ciekawa Waszych planów wakacyjnych. Albo
innych podróży, jeśli już z nich wróciliście.
Czekam na
Wasze historie!
I nie,
nie jest to pójście na łatwiznę - dialog jest po prostu ciekawszy od
monologu.
...A w
najbliższych dniach kilka nowych historii, parę nowych miejsc i nowych postaci.
Moje plany wakacyjne znasz - od sierpnia są zsynchronizowane z Twoimi, poza tym, że chyba bym wolała zabrać karimatę ;-) A w ogóle, dobrze, żeś napisała - nie tylko tłumaczenia i portal podróżniczy :D
OdpowiedzUsuńDobrze Aniu,że wreszcie napisałaś, bo już nie mogłam się doczekać kolejnego wpisu.Całuję.M.
UsuńWreszcie się doczekałem. Moje prośby zostały wysłuchane i napisałaś nową notkę! A wakacje spędzam wiesz z kim:)
OdpowiedzUsuń